Jeszcze do dziś spotykam na swojej drodze wiele osób, które mają złe nawyki dotyczące pielęgnacji tj:
- Myją głowę tylko raz szamponem, a chociażby w instrukcji użycia jest napisane, że należy umyć dwukrotnie. Pierwsze mycie jest oczyszczające, a drugie pielęgnujące.
- Używają źle dobrany szampon, który obciąża skórę głowy oraz powoduję problemy z uzyskaniem objętości.
- Używają źle dobrany szampon, który podrażnia skórę głowy przyczyniając się do jej przesuszenia.
- Stosują szampon przeciwłupieżowy, do włosów przetłuszczających się w sytuacji przesuszenia skóry głowy. Sypiąca się skóra to nie łupież. Trzeba ją odpowiednio nawilżyć.
- Nakładają zbyt wysoko odżywkę, maskę, obciążając skórę głowy. Tylko produkty przeznaczone do wcierania w skórę, powinny na niej wylądować.
- Nakładają olej kokosowy lub inne oleje na skórę głowy oraz włosy w ostatnim tygodniu przed ślubem powodując efekt jak wyżej opisany
- Nie domywają szamponu, odżywki najczęściej z partii tuż nad karkiem. Płukanie powinno trwać dłużej niż samo mycie.
- Używają ogrom kosmetyków do stylizacji typu pianka, lakier, krem termiczny, suchy szampon i zapominają o tym, że raz na jakiś czas musimy użyć też szamponu oczyszczającego, zrobić peeling skóry głowy.
- Myją głowę raz w tygodniu, a międzyczasie delektują swoją głowę suchym szamponem powodując niewystarczające jej oczyszczenie.
Jeśli masz możliwość, warto spotkać się ze mną na takiej usłudze jak strzyżenie, pielęgnacja, aby dobrać właściwy dla Ciebie rodzaj pielęgnacji domowej oraz dać szansę wychwycić złe nawyki.
Najlepiej tydzień przed czesaniem wykonać peeling skóry głowy. Produkt do tego zabiegu dostępny w Superpharm pod nazwą L`biotica, Biovax, Botanic, Trychologiczny peeling.
Wieloletnie doświadczenie związane z fryzjerstwem skłoniło mnie do opracowania sposobu przygotowania włosów przed czesaniem. Zapoznaj się z instrukcją.